Bluzki z odkrytymi ramionami będą niekwestionowanym hitem sezonu wiosna-lato. Nie wiem jak Wy, ale ja już dokładnie zapoznałam się z tym tematem. Dziś podpowiem Wam jakie modele z odkrytymi ramionami najlepiej wybierać i do czego będą wyglądały najlepiej. Czytajcie do samego końca!
Najciekawsze modele
Bluzki z (dosłownie) prostym dekoltem – czyli trzymające się na piersiach, tworzące dekolt w prostej linii. To idealna propozycja dla fanek boho. Będziemy wybierały modele z gumką, na której bluzka będzie się trzymała. Skoro boho – stawiamy na luźne, powłóczyste rękawy lub bufiaste fasony (duże rękawy to kolejny hit sezonu, więc czemu by ich nie połączyć?). Tego typu bluzki najlepiej wypadają w białej kolorystyce z ewentualnymi haftami lub po prostu – szalejemy ze stylem dzieci kwiatów, stawiając na wzory boho i kwiaty.
https://www.instagram.com/p/BEJak3bSD8j/
Innym wariantem tej bluzki będzie dopasowany model w stylu Brigitte Bardot. Ta propozycja z kolei świetnie wygląda w romantycznej stylistyce, a więc śmiało możecie wybrać ją na specjalne okazje. Będzie sprawdzała się w towarzystwie rozkloszowanych spódnic i… kolacji przy świecach.
Bluzki z wyciętymi ramionami – są to mniej lub bardziej zwykłe fasony, w których ramiona są najzwyczajniej w świecie wycięte. Rewelacyjnie sprawdzają się w casualu.
Bluzki na ramiączkach – nie mam tu na myśli zwykłych topów. Jest to połączenie modelu na ramiączkach z opisywaną przeze mnie w pierwszej kolejności bluzką z prostym dekoltem. Jest to wariant nieco pewniejszy, gdyż daje nam gwarancje, że ubranie nie spadnie w dół. No, chyba że ktoś bardzo się postara…
https://www.instagram.com/p/BDU5n7kHj6z/
Hit sezonu – bluzka z odkrytymi ramionami i falbanami. Ale wielkimi falbanami. Albo najlepiej jedną wielką falbaną, która będzie opadała na dekolt.
Do czego zakładać bluzki z odkrytymi ramionami
Luźne modele genialnie wyglądają do szortów oraz długich i trapezowych spódnic. Jeszcze ciekawiej robi się, gdy do dołu z wysokim stanem wybierzemy bluzkę z odkrytymi ramionami, ale w wersji crop top. To genialna propozycja na czas letnich festiwali.
Jeśli chodzi o sezonowe trendy – nie możemy odpuścić sobie zestawu ze wspomnianą trapezową spódniczką i (hit!) dzwonami! Może nie każda z nas się jeszcze do nich przekonała, ale daję Wam czas do wakacji – zobaczycie, że albo przyjdzie czas na przeprosiny z dawnymi spodniami, albo pora na zakupy!
Dopasowane modele nie są przeznaczone wyłącznie na specjalne okazje, choć z nimi wyglądają po prostu rewelacyjnie. Prawda jest taka, że robią świetny efekt niemal ze wszystkim. Ja jednak polecam zestaw z rozkloszowaną spódnicą o długości 3/4. To po prostu nie może się nie sprawdzić!