Dzień Świętego Patryka w Irlandii jest dniem wolnym od pracy. Choć nie mamy tyle szczęścia, co Irlandczycy, nic nie stoi na przeszkodzie, by już rano przyłączyć się do zabawy. Najważniejszą tradycją (obok oczywiście picia piwa) jest noszenie zielonych ubrań. Czemu nie? Włóżmy dziś coś zielonego! Najlepiej niech to będzie zielona sukienka!
Zielona sukienka w najlepszym odcieniu
Myślicie, że zielony nie jest dla każdego, a Wam zdecydowanie nie jest w tym kolorze do twarzy? Nic bardziej błędnego! Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach. A konkretnie w odpowiednim odcieniu. Na początek sprawdź, jakim typem kolorystycznym jesteś. Znajdź coś złotego i srebrnego i przyłóż do twarzy bez makijażu. Jeśli ładniej Ci w złocie, reprezentujesz ciepły typ urody. W srebrze? Jesteś zimnym typem kolorystycznym.
Do ciepłych odcieni zielonego należą należą khaki, malachitowy, oliwkowy czy zieleń butelkowa. Paleta zimnych odcieni zielonego jest trochę bardziej rozbudowana. Mieszczą się w niej miętowy, morska zieleń, patynowy, pistacjowy, szmaragdowy itd. Jeśli masz wątpliwości, temperaturę barw możesz rozróżnić również z pomocą złotego i srebrnego skrawka materiału.
Którą zieloną sukienkę wybrać?
Niestety to jeszcze nie koniec. Wiesz już, czy potrzebujesz zimnych czy ciepłych barw, ale nie masz pojęcia, jakie powinno być ich natężenie. Zależy ono przede wszystkim od kontrastowości Twojej urody. Jasnowłose blondynki świetnie prezentują się w pastelach, w których giną i bledną ich ciemnowłose koleżanki. Dziewczyny z kosmykami w kolorze miodowego blondu zazwyczaj dobrze wyglądają w tęczowych odcieniach i zieleni trawy. To dość mocne kolory, ale nie bardzo ciemne. Im ciemniejszy kolor włosów, tym kolor zielonej sukienki powinien być bardziej intensywny. Jeśli jesteś szatynką, świetnie zaprezentujesz się w zieleni butelkowej. Kasztanowe włosy powinny skłonić Cię do założenia oliwkowego koloru.
Jakie dodatki do zielonej sukienki?
Zielona sukienka zawsze dobrze wygląda z czarnymi dodatkami. Jeśli zdecydujesz się na jasne wersje tego koloru, możesz pobawić się w kontrasty. Stworzysz je wkładając np. malinowe buty do miętowej sukienki. Przy jasnych odcieniach dobrym pomysłem są również buty w kolorze nude. Możesz też poeksperymentować ze srebrem i złotem. Być może właśnie w którymś z metalicznych kolorów będziesz czuła się najlepiej?