Spódniczka z guzikami – dlaczego oszalałyśmy na jej punkcie?

Autor redakcja
Kategorie Ciuchy

Co ma w sobie tak wyjątkowego, że każda z nas wpisała ją na swoją listę „must have”? Przeczytajcie o fenomenie sezonu – spódniczce mini z guzikami.

Spódniczka mini z guzikami z przodu pierwsze kroki na modnej ulicy postawiła jeszcze na tych wakacjach. Jednak dopiero jesienią zawładnęła nią na dobre. Co ma w sobie tak wyjątkowego, że każda z nas wpisała ją na swoją listę „must have”? Hmmm… Chyba nie muszę tłumaczyć, ale warta jest każdego wpisu!

 

Projektanci zaczęli lansować powrót mini z guzikami w wiosenno-letnich kolekcjach. Wtedy to właśnie z pewną dozą ostrożności, zaczęłyśmy po nie sięgać. W krótkim czasie nasza ostrożność poszła w zapomnienie, ustępując miejsca swobodnemu luzowi wakacyjnego klimatu. Wtedy to nosiłyśmy jeansowy odpowiednik tego modelu, do którego zakładałyśmy crop topy lub wiązane koszule. Jeansowa mini z guzikami z niebywałą gracją przeszła z nami z wakacyjnego do jesiennego klimatu i uwierzcie mi, szybko nas nie opuści.

Alexa Chung i Rosie Huntington - Whiteley
Alexa Chung i Rosie Huntington – Whiteley

Skoro już jesteśmy przy jesieni – do jeansowej mini z rzędem guziczków dołączyły jej inne koleżanki, np. spódnice zamszowe, sztruksowe czy materiałowe. Naszymi jesiennymi faworytkami oprócz jeansu są spódnice w kolorach karmelowym wpadającym w rudy (must-have mast-have’ów!), granatowe i bordowe. Oczywiście wypada mieć i czarną – wiadomo, że przyjdzie na nią miejsce i czas, a może właśnie jego brak – wtedy będzie niezastąpiona!

 

Jak właściwie stało się, że zapanowała moda na ten rodzaj spódnic? Odpowiedź jest jedna – powrót mody na lata 70., a spódnica z guzikami zdecydowanie jest jednym z głównych wspomnień tamtego cudownego (nie tylko dla mody) okresu. Stąd chętnie wybieramy ja jako podstawę naszych stylizacji w duchu tamtego okresu. Najłatwiej osiągnąć to zakładając do spódniczki prosty golf i buty z grubym obcasem. Poza tym świetnie wygląda także z bluzka z kokardą, która również świeci triumfy w tym sezonie jako odkopany skarb z pokazów Yves Saint Laurent. Jednak wcale nie musimy pozostawać w total retro looku. Chcąc wprowadzić naszą grzeczną spódniczkę w nowoczesny klimat możecie założyć do niej długi kardigan i szpilki. Z kolei dla kontrastu i sprowadzenia jej na ziemie załóżcie do niej ramoneskę.

Spódniczka topshop, stradivarius, topshop
Topshop, Stradivarius, Topshop

Spódnica z rzędem guzików obok spódnicy z frędzlami w bardzo krótkim czasie wspięła się na szczyt listy naszych ulubieńców. Jak sądzicie – czy to tylko sezonowe romanse, czy długa i dozgonna miłość?