Pielęgnacja włosów – nie tylko kosmetyki!

Autor redakcja
Kategorie Trendy

Same kosmetyki nie są w stanie zapewnić kompleksowej pielęgnacji włosów. Jeśli chcesz o nie zadbać, nie możesz zapomnieć o właściwej diecie.

Włosy są wizytówką każdej kobiety, dlatego w codziennej pielęgnacji serwujemy im całą gamę zabiegów odżywczych, nawilżających, rozświetlających. Spędzamy godziny na odkrywaniu coraz to nowszych metod pielęgnacji. Staramy się poznać je od podszewki, by nie tylko wyglądały, ale faktycznie były zdrowe i zadbane. Ale czy same kosmetyki rzeczywiście wystarczą?

Pielęgnacja to nie tylko zewnętrzne specyfiki, którymi działamy na nasze włosy. Często nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele czynników wpływa na kondycję naszych włosów. Dlatego też półka pełna drogich preparatów nie zawsze da nam zamierzone efekty. Właściwa i zbilansowana dieta jest naszym największym sprzymierzeńcem na polu urodowej bitwy o aksamitne fale, olśniewający błysk i mocne włosy, o których będą chodzić legendy.

Podstawowe elementy diety, które mają niezastąpiony wpływ na kondycję naszych włosów znajdziemy w takich produktach jak: mleko, wątróbka (tak, wiem, no ale niestety dziewczyny…), ryby, jajka, orzechy oraz owoce i warzywa. Ważne, aby nasza dieta była urozmaicona.

Dieta włosów farbowanych

Włosy farbowane mają szczególnie ciężki żywot – nie dość, że poddawane są licznym zabiegom chemicznym, to stają się przez to jeszcze mniej odporne na inne czynniki, jak np. promienie słoneczne, uszkodzenia mechaniczne, stają się bardziej podatne na łamanie i wypadanie oraz pozbawione blasku. Jak się okazuje, najlepszą dietą dla nich jest dieta śródziemnomorska. Sama dobrze wiem, że nie jest łatwo dopilnować się ze stałymi godzinami posiłków, już nie mówiąc o liczonych kaloriach czy odpowiednio przygotowanym posiłku… Dlatego wrzucam Wam coś szybkiego, pysznego i meeega zdrowego z diety śródziemnomorskiej – przepis na sałatkę nicejską, która zawiera m.in. witaminy C i E oraz beta-karoten.

Na 2 porcje potrzebujecie:

2 garści młodego szpinaku
2 jajka
4-6 filecików anchois
mała czerwona cebula
1/4 szklanki czarnych oliwek
10 pomidorków koktajlowych
1/2 długiego ogórka
2 łyżki oliwy
2 łyżeczki octu winnego
sól, pieprz

Jajka gotujemy na półtwardo, obieramy i kroimy na ćwiartki. Do miski wrzucamy szpinak, na nim rozkładamy plasterki ogórka, pomidora pokrojonego w ćwiartki, cebule w krążkach lub piórkach i fileciki anchois. Na samej górze lądują jajka i oliwki, po całości lejemy sos (oliwa+ocet) i doprawiamy do smaku.

Pysznie i zdrowo - sałatka Nicejska
Pysznie i zdrowo – sałatka Nicejska

Ok, to tyle co do wsparcia wewnętrznego. A co do kosmetyków, bez których nasza pielęgnacja włosów nie miałaby racji bytu – przeczytajcie, co ma do powiedzenia ekspert:

Oprócz prawidłowej diety działającej od wewnątrz, warto również wzmacniać włosy od zewnątrz za pomocą odpowiednich kosmetyków. Produkty Montibello z linii Treat NaturTech Colour Protect opracowane zostały zgodnie z koncepcją Tricho Nutrition – Dieta Dla Włosów, która zawiera potężną mieszankę aktywnych składników niezbędnych dla włosów. Linia do włosów farbowanych to esencja śródziemnomorskiej diety. Bogata w metabolity przeciwutleniające uzyskane z oliwek i odżywczych substancji błonotwórczych, chroni włosy przed promieniowaniem UVA i UVB, uszkodzeniami termicznymi, wilgocią i negatywnymi skutkami mycia – mówi Leszek Ligęza, wieloletni ekspert fryzjerski Montibello.

Montibello linia Treat NaturTech Colour Protect
Montibello linia Treat NaturTech Colour Protect

Coś na włos dla blondynek

Nie mogłabym sobie odmówić tego tematu. Oprócz samej diety ze swojej kuchni możecie wyciągnąć o wiele więcej. Mam tu na myśli maseczki, płukanki i mgiełki hand-made, które genialnie działają na włosy. Z czystym sumieniem i blond refleksami mogę polecić mgiełkę, która zawsze jest w mojej torebce. Zaparzamy pół szklanki rumianku rzymskiego, kiedy ostygnie wciskamy sok z połówki cytryny. Ja dodaję jeszcze kilka kropel czystej keratyny i przelewam to do atomizera. W ciągu dnia, zwłaszcza gdy jestem na słońcu, psykam kilka razy dziennie, dzięki czemu włosy łapią piękny blask i staja się delikatnie jaśniejsze.

Mój ostatni wynalazek – maseczka z żółtka, nafty kosmetycznej i oleju rycynowego. Nie dam Wam idealnych proporcji – sama robiłam ją “na wyczucie”, a co do efektów – po niecałym miesiącu stosowania (raz w tygodniu) włosy są namacalnie mocniejsze, sprawiają wrażenie gęstszych i nabrały blasku. Zapach nie jest zachwycający, dlatego można dodać kilka kropel olejku spożywczego (ja dodaję waniliowy).

Z płukanek mogę polecić sprawdzony mix wywaru z rumianku rzymskiego (ok. pół litra i 3-4 łyżki kwiatków), żółtka, soku z cytryny (całej) i ok. szklanki piwa. Ja stosuję 2-3 razy w miesiącu.

https://www.instagram.com/p/BGG9ooWNqSo/?taken-by=ulyana.aster

 

 

Coś na półkę z kosmetykami

Poza wspomnianą wcześniej linią Montibello, ciekawe rzeczy znalazły się w nowościach Lumicii. Rozświetlająca linia Rene Furterer jest skierowana do każdego rodzaju włosów. W jej skład wchodzą szampon i balsam do częstego stosowania oraz płukanka nabłyszczająca w sprayu. W swoim składzie zawierają m.in. kompleks fioravanti (cynamon i imbir), ocet acerola z wiśni chillijskiej, witaminę B5 i kompleks kationowy. Stosuję zestaw od ok. 3 tygodni i przede wszystkim zauważyłam, że włosy są o wiele bardziej gładkie, co pewnie za chwilę (mam nadzieję) zaowocuje tym, że będą błyszczały z daleka.

lumicia
Lumicia linia Rene Furterer

Tagi